Postanowiłeś odświeżyć nieco wygląd swojego mieszkania lub tylko pokoju? A może właśnie zakończyłeś budowę domu i dopiero teraz może zabrać się za najprzyjemniejszą część, czyli wystrój wnętrz? Z radością chodzisz po sklepach lub buszujesz w sieci, oglądając i wybierając najładniejsze meble, zasłony, rolety i dywany, zastanawiasz się nad najlepszą kolorystyką poszczególnych pomieszczeń, starasz się, żeby wszystko do siebie pasowało, współgrało, ładnie się komponowało, żeby wnętrza nabrały ciepłego i gościnnego charakteru, tak aby każdy z domowników z przyjemnością chciał spędzać w nich czas. Troszczysz się o każdy detal, o szczegóły – kolor każdego obrusu, odpowiednio dobrane dywany, ładne i zdrowe rośliny doniczkowe, wygodne i pasujące do całości krzesła oraz wykładziny. Wiesz, że wystrój, który teraz skomponujesz, pozostanie z Tobą i Twoją rodziną przez długie lata, że zbyt szybko go nie zmienisz, że nie będzie na to środków, dlatego starasz się, by był on jak najbardziej idealny, perfekcyjny i trafiający w gusta każdego z domowników.
Połóż coś ładnego na podłogę
Pamiętaj jednak, że oprócz własnej intuicji i smaku musisz słuchać również opinii innych osób. W ten sposób unikniesz zbędnych i nieprzyjemnych konfliktów, które na długo mogą zepsuć atmosferę w Waszym wymarzonym mieszkaniu. A do kłótni nie trzeba wcale wiele. Jej źródłem mogą stać się nawet zwykłe dywany. Jedna osoba będzie wolała puchate, a inna bardziej skromne. Ktoś wybierze te kolorowe, a ktoś inny preferuje mniej rzucające się w oczy elementy. Natomiast jeszcze inna osoba będzie się bała zbierającego się kurzu i chętnie zamieni dywany po prostu na wykładziny Łuszczów. I w ten sposób konflikt gotowy. Ważne, by umieć iść na kompromisy. Pozwolić każdemu z domowników na samodzielne urządzenie własnego pokoju, wybranie czy woli dywany czy może coś innego, nawet jeśli jest to tylko dziecko. Niech czuje się dobrze we własnej przestrzeni. A pozostałe pomieszczenia rozplanujmy tak, żeby każdy był zadowolony, poszukajmy ugodowego rozwiązania.