Jak radzicie sobie w tych trudnych czasach? Zdecydowaliście się na jakieś naturalne sposoby pozyskiwania energii? Planujemy z mężem budowę domu i zastanawiamy się, czy jest sens o czymś takim pomyśleć.
Zdecydowanie jest sens. My mamy instalację fotowoltaiczną w Jeleniej Górze i nie musimy się przejmować podwyżkami cen, albo brakiem opału na składach węgla. Wszystko jest napędzane prądem ze słońca.
Myślę, że warto mieć własną, małą elektrownię. Przy szykującym się kryzysie energetycznym, może się ona bardzo przydać, nie tylko jeżeli chodzi o prąd i zasilanie domowych sprzętów, ale również ogrzewanie i podgrzewanie wody.