Jaką folię polecacie do owijania sianokiszonki? Czy lepiej postawić na tańszą folię, czy wydać więcej na tę lepszej jakości?
W moim gospodarstwie stosujemy tańszą folię i zawsze jesteśmy zadowoleni z efektów. Warto jednak pamiętać, żeby odpowiednio dobrać grubość folii do warunków panujących w danym regionie. Ważne jest także prawidłowe owijanie sianokiszonki, aby folia była równomiernie naprężona i dobrze przylegała do paszy. W przypadku tańszej folii warto zwrócić szczególną uwagę na czas przechowywania sianokiszonki, ponieważ taka folia może być bardziej podatna na uszkodzenia mechaniczne i przeciekanie, co w dłuższej perspektywie może wpłynąć na jakość paszy.
Osobiście polecam zdecydować się na lepszą jakość folii. W przypadku sianokiszonki nie warto oszczędzać na opakowaniu, ponieważ to właśnie ono wpływa na jakość przechowywania i konserwacji paszy. Wyższej jakości folia zapewnia lepsze hermetyczne opakowanie, co w efekcie przekłada się na mniejsze straty jakości paszy. Dodatkowo, taka folia ma zazwyczaj większą wytrzymałość mechaniczną, co jest istotne podczas transportu i magazynowania. Wiele osób obecnie pyta jaką folię do sianokiszonki wybrać. Niestety zazwyczaj kończy się na najtańszej opcji, która zdecydowanie nie jest najlepsza.
