Mieszkam na obrzeżach miasta i udostępniłem kawałek mojej ziemi na boisko dla dzieci. Szkolny orlik jest w remoncie, a dzieci bawią się przy drodze, co jest po prostu niebezpieczne, dlatego zaoferowałem pomoc. Problem jedynie w braku ogrodzenia, a to dość istotne.
Może rozciągnąć jakąś wysoką siatkę? Warto by było pomyśleć o czymś wyższym niż standardowy płot, bo wysoko wybita piłka mogłaby wypaść na drogę i uderzyć np. w samochód.
Jakiś czas temu siostra kupiła na działkę panele ogrodzeniowe w Poznaniu. Na początku byłam sceptyczna, ale na żywo wygląda to super. Takie panele są trwałe i nie trzeba się martwić warunkami atmosferycznymi, a do tego montaż jest szybki i łatwy.