Tani telefon, czyli jaki?
Na początek należy wytłumaczyć pojęcie tani, gdyż dla każdej osoby to pojęcie może oznaczać zupełnie co innego, zatem jest względne. Dla osoby, która zarabia zaledwie tzw. najniższą krajową drogim telefonem na pewno nazwiemy ten, który kosztuje 500-600 złotych, natomiast dla kogoś, kto miesięcznie może oszczędzić nawet 1000 złotych drogi telefon to taki, który przekracza cenę 2000 złotych. Zarobki jednakże i tak nie stanowią o tym czy telefon jest drogi czy tani. Wszystko zależy od wiedzy jaką posiada konsument. Czy telefon jest dużo droższy od reszty? Czy cena, którą należy zapłacić jest adekwatna do tego, co otrzymamy, czy telefon jest drogi przez dłuższy czas, czy tylko podczas premiery? Na te pytania łatwo odpowiedzą te osoby, które regularnie śledzą rynek smartfonów i potrafią wyciągać wnioski na podstawie doniesień z portali tematycznych czy bezpośrednie z notek czy reklam producentów.
Cena a parametry smartfona – czy rzeczywiście muszę mieć drogi telefon?
Średnia cena nowego telefonu flagowego to mniej więcej 2200-2800 złotych – dla wielu zdecydowanie zaporowa. Zwłaszcza, że cena flagowca spada natychmiast w momencie, kiedy na rynku pojawi się następca, często nawet o 40-50%. To nie oznacza, że nowy model jest dużo lepszy, a poprzedni już nie jest wart swoich pieniędzy. Ceny smartfonów to po prostu chwyty marketingowe – niewiele osób w gruncie rzeczy decyduje się kupić telefon tuż po premierze za gotówkę – częściej otrzymujemy telefony w ramach regularnie opłacanego wysokiego abonamentu, np. w okolicy 120-150 złotych miesięcznie. Jeśli weźmiemy pod uwagę zakup najdroższych telefonów, musimy liczyć się z naprawdę wysokimi cenami – nowy iPhone oraz Samsung kosztowały w dniu premiery od 3500 do nawet 4000 złotych, za tą cenę można kupić aż 4 dobre smartfony średniej klasy. Czy dużo gorsze? Okazuje się, że niekoniecznie. Za 1000 złotych możemy kupić telefon, który posiada 4 rdzenie o taktowaniu 2Ghz, 2GB pamięci RAM, przekątną ekranu od 5 do 5,5 cala a do tego świetne kąty widzenia oraz rozdzielczość. Czy warto zatem kupić telefon, który jest po prostu drogi? To zależy od indywidualnych przekonań konsumenckich, naszym zdaniem warto przyjrzeć się modelom takich marek jak Xiaomi, Meizu, Huawei czy Jiayu, które na rynku powoli zaczynają zdobywać pozycję konkurencji takich marek jak Samsung, Motorola, Sony czy HTC. Modele tych pierwszych marek nie są wciąż dobrze rozpoznawane, ale same telefony mogą poszczycić się dobrymi podzespołami, które dorównują najnowszych modelem marek dominujących. Naturalnie nie możemy poszczycić się wtedy kultową marką i samym faktem posiadania najnowszego flagowca, ale jeśli zajrzymy smartfonom do środka okaże się, że oto mamy w rękach naprawdę dobry telefon, który według wielu jest „killerem” flagowych marek. Weźmy na przykład chociażby Honor 6 czy OnePlus – telefony obecnie kupimy za około 1100-1200 złotych. Czym mogą się pochwalić? Tym, że dorównują w benchmarkach, a nawet przewyższają najlepsze telefony, mimo tego, że są dwa razy…tańsze.
