Lifting twarzy i szyi cieszy się coraz większą popularnością. Kobiety chętnie się na niego decydują, bo jest to stosunkowo nieskomplikowany zabieg, który doskonale radzi sobie ze zmarszczkami. Czy opłaca się inwestować w ten zabieg? Jeśli tak, to jakich efektów można się spodziewać i jak dokładnie wygląda ten zabieg? Podpowiadamy!
Na czym polega lifting?
Czym jest lifting twarzy i szyi? Jest to zabieg chirurgiczny, który ma na celu zniwelować efekty starzenia się skóry. Wykonywany jest w profesjonalnych gabinetach medycyny estetycznej przez wykwalifikowanych chirurgów. Wyróżniane są trzy podstawowe rodzaje liftingu. Pierwszy z nich to lifting całościowy, który wykonuje się na całej twarzy oraz szyi, drugi to lifting częściowy, który obejmuje obszar skóry pod oczami i na szyi. Ostatnim rodzajem jest mini lifting, który wykonuje się na środkowej części twarzy i nie obejmuje on szyi. Jest to zabieg przeznaczony dla osób z widocznymi efektami starzenia skóry. Pomaga poprawić sprężystość skóry napięcie mięśniowe.
Lifting twarzy polega na nacięciu w odpowiednich miejscach skóry oraz przemieszczeniu jej. Chirurg nadaje jej odpowiedni kształt i modyfikuje ją w taki sposób, aby była bardziej napięta i sprężysta. Redukuje jej nadmiar, dzięki czemu nie jest ona zwiotczała i obwisła. Lifting wykonywany jest przez chirurga, najczęściej w znieczuleniu miejscowym. Jednak na życzenie pacjentki może zostać ona poddana narkozie. Cały zabieg trwa około dwóch godzin. W zależności od typu zabiegu oraz stanu skóry pacjentki czas trwania może się nieco różnić.
Lifting u chirurga, a lifting z drogerii
Słowo lifting jest obecne w kosmetologii na praktycznie każdym kroku. Widzimy je przede wszystkim w ofertach gabinetów medycyny estetycznej, ale nie tylko. Coraz częściej producenci kosmetyków oferują domowe sposoby wykonywania liftingu oraz specjalne kremy liftingujące, które zawierają różnego rodzaju substancje czynne, które mają na celu wygładzać zmarszczki oraz poprawiać kondycję skóry twarzy, szyi i dekoltu. Producenci zapewniają, że dają one efekty podobne do tradycyjnego zabiegu.
Należy pamiętać, że żaden krem tak naprawdę nie da takiego efektu, jak klasyczny zabieg u chirurga. Kremy przeciwzmarszczkowe o odpowiednio dopasowanym do rodzaju skóry składzie mogą być doskonałym wsparciem dla skóry po wykonanym zabiegu, jednak nie są w stanie go zastąpić w stu procentach. Substancje czynne zawarte w kremach i mleczkach oraz serach pielęgnacyjnych nie dadzą nawet w połowie tak zadowalających efektów, jak zabieg wykonany przez specjalistę przy użyciu skalpelu.
O czym należy pamiętać po wykonaniu zabiegu?
Po wykonaniu zabiegu pacjentka powinna przez około dobę pozostać w klinice na obserwacji. Pod koniec zabiegu chirurg zakłada w miejscach nacięć szwy, a następnie zakładany jest na całość elastyczny opatrunek, którego zadaniem jest podtrzymywanie skóry. Opatrunek należy mieć założony przez kilka dni, a szwy ściągane są po 7-10 dniach, w zależności od tego, jak szybko goją się nacięcia u pacjentki. Tuż po wykonanym zabiegu nie wolno wystawiać skóry na mocne słońce oraz nie należy dopuszczać do wychłodzenia organizmu. Wskazany jest odpoczynek i spokój, aby całość mogła się dobrze zagoić.
Gdy rany się już zagoją, a szwy zostaną usunięte, pacjentka powinna przestrzegać kilku podstawowych zasad związanych z wykonanym zabiegiem. Po pierwsze niezbędna jest odpowiednia pielęgnacja skóry. Nawilżanie oraz stosowanie kremów przeciwzmarszczkowych pomoże utrzymać efekty wykonanego zabiegu. Dzięki temu skóra będzie sprężysta i delikatna w dotyku. Ponadto w przypadku przebywania na słońcu należy stosować kremy z wysokim filtrem. Promienie UV przyspieszają procesy starzenia skóry, więc ich działanie mogłoby negatywnie wpłynąć na widoczność efektów zabiegu.
Post your comments